sobota, 22 lutego 2014

Leonetta- Nie wszystko zawszę idzie po naszej myśli..

*Narrator*
Violetta i Leon są już 3 lata po ślubie mają teraz 23 lata. 2 lata temu urodziła im się córeczka którą nazwali Lenka . Jest bardzo podobna do Leona te same oczy i nos a po Violettcie głos. Chociaż ma zaledwie 2 lata to już kocha muzykę.

 *Violetta*
Dzisiaj naszą małą kruszynkę zawieźliśmy do mojego Taty i Angie którzy także są po ślubie. Kochają się nią zajmować oni niestety nie mają jeszcze dzieci. A natomiast Leon ma mnie gdzieś zabrać .Uwielbiam z nim gdzieś wychodzić zawsze jest śmiesznie i zarazem romantycznie .Muszę się iść przygotować. Tylko w co się ubrać nie wiem gdzie pójdziemy .Muszę ładnie wyglądać. Leon zawsze robi wszystko co chce, tak bardzo go kocham ale koniec rozczulania się, bo nie zdążę .

*Leona*
Violetta siedzi już w tej łazience z 1,5 godz .A ja czekam tak na dole, strasznie mi się nudzi .Mam nadzieje że przynajmniej ładnie się ubierze .Co ja gadam moja Viola zawsze ładnie wygląda nawet w worku. Dlaczego dziewczyny tak długo się ubierają. Dobra idę sprawdzić co ona tam tak długo robi .Gdy doszedłem do łazienki zapukałem
-Violu ile tam będziesz siedzieć-zapytałem znudzony
Ale cisza nikt się nie odezwał .Dziwne poczekałem chwile i znowu spytałem
-Jesteś tam Violetta –spytałem
Ale dalej cisza .Próbowałem otworzyć dziwi ale były zamknięte.
-Otwórz drzwi –Dalej cisza –Bo sam je otworzę
Nie chciała otworzyć wiec wziąłem jej wsuwkę do włosów i dzięki mojemu sprytowi drzwi się uchyliły. Wszedłem do środka .I zamarłem .Zobaczyłem nie przytomną Violettę na ziemi. Szybko wykręciłem numer na pogotowie . Po chwili przyjechali .Szybko zawieźli moją Viole do szpitala. Niestety nie mogłem jechać karetką wiec pojechałem samochodem za nią .Byłem zdenerwowany .Gdy dojechałem Violetta miała robione jakieś badania Ja zadzwoniłem po najbliższych To znaczy: Francesca,Camila,German i Angie .Po chwili przyjechali Wraz z nimi Marco i Maxi
-Co się stało –zapytała Francesca
-Nie wiem robią jej badanie –odpowiedziałem
-Ale jak to się stało-zapytała tym razem Camila
-Siedziała w łazience Doś długo wiec poszedł sprawdzić co tak długo robie wtedy już leżała nie przytomną –odpowiedziałem
Siedzieliśmy tak czekając na wyniki .Aż wyszedł lekarz i rzekł …
Dam Dam Dam...
Ciąg dalszy nastąpi ..
1 KOM -NEXT

-------------------------------------------------------------------------
 Na samym początku chce was przeprosić że jest taki krótki następny będzie dłuższy obiecuję.Jeszcze raz przepraszam że dodałam go po prawie 2 tygodniach następny pojawi się za parę dni.Mam do was prośbę jeśli czytacie tego bloga to go Udostępnicie czy coś .I komentujcie 1 kom to nie jest chyba takie trudny.A co do On Shota to chyba nie za dobrze mi wyszedł następny będzie lesze :)
ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA I CZYTANIA :)


4 komentarze:

  1. Superowo i tak niebezpiecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się ze ci się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny ;* fajnie piszesz xD
    muszę przyznać, że trzyma w napięciu.
    czekam na następną część... życzę weny ;* pozdrawiam
    ps. liczę, że w wolnej chwili do mnie wpadniesz ;)

    //Nati

    OdpowiedzUsuń